O książce: rok / Wojna. To twój feudalny obowiązek jako obrońcy ludności rozległego hrabstwa przygranicznego. Niekończący się rozlew krwi, w którym wrogowie się nie kończą - pokonawszy jednego, zmuszony jesteś przeciwstawić się następnemu bez przerwy i odpoczynku, ponieważ wszyscy na świecie próbują wystawić na próbę twoje siły, młodzi hrabiowie. A kiedy do reszty znudzi Ci się monotonny, kilkudniowy wyścig, kiedy dźwięk trąbki nie wywołuje już nawet irytacji, a widok krwi, wnętrzności i mięsa przestaje budzić emocje, kiedy wkrada się apatia i po prostu chce się położyć i umrzeć – tylko opowieści o pradawnym, fikcyjnym, baśniowym porządku, ogromnie obcym tamtejszej rzeczywistości, a jednak tak bliskiej jej duchem, że podtrzymują w Tobie chęć trzymania się i walki. Bo jeśli nie ty, to nikt Roma Luntik, który wpadł w ręce hrabiego Pueblo, obroniwszy tyły i rozpoczynając modernizację hrabstwa, nie będzie kontynuował swojej kampanii mającej na celu ochronę granicy przed orkami-kanibalami. Ale to nie kanibale są jego głównym wrogiem, a wszystkim jego przedsięwzięciom znów grozi zagłada.